Witam słonecznie :)
U mnie teraz świeci piękne, pewnie zdradzieckie słońce, bo widzę, że chyba jest +7 stopni za oknem..
Mimo wszystko aż ciężko ruszyć dupę do pracy ;P
Dzisiaj jest w UK Dzień Naleśnika.
Za cholerę nie wiedziałam po jakie licho je wymyślili, aż nie przeczytałam post Agi's Boutique :)
Przygotowałam się na ten dzień wcześniej i wiedząc, że nie będę miała czasu na babranie się w kuchni (i z czystego lenistwa też :>) tym razem zdecydowałam się na kupno gotowej mieszanki naleśnikowej.
Zawsze naleśniki robiłam swojej roboty, teraz przyszedł czas na spróbowanie z butelki ;)
Z czym jecie pankejki? Mnie TŻ zabije za tą Nutellę jak wróci z siłowni.. ;P
Ale chyba mi wybaczy, dzisiaj jest też nasza "półrocznica" ;P
Całuję i lecę za chwilę do roboty (na 10h!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz